”Trochę boli, a trochę nie” – nie lekceważ tego!

Naderwanie więzadła pobocznego kolana nie musi być leczone operacyjnie. Nie należy go jednak bagatelizować. Obecna przy nim niestabilność kolana będzie z czasem się pogarszać. Nie chcemy przecież nabawić się zwyrodnień, które w podeszłym wieku wrócą ze zdwojoną siłą.

Stało się. Co teraz robić?

Naderwanie więzadła pobocznego kolana może mieć miejsce podczas uprawiania sportu. Nagły skręt kolana powoduje silny ból i obrzęk. Nigdy nie wiadomo, czy nie doszło do całkowitego zerwania, wobec tego należy stosować zimne okłady i jak najszybciej udać się do ortopedy. Najpewniej zaleci terapię z prądami oraz ćwiczenia izometryczne. Metody i ćwiczenia dobierze indywidualnie pod pacjenta.
Bywa tak, że sportowcy nie czują, że doszło do kontuzji. Może to być spowodowane dobrą mobilnością stawów. Może mieć na to wpływ także adrenalina obecna podczas, dajmy na to, zawodów. Tym bardziej wtedy powinni skonsultować sprawę ze specjalistą.

Na jakiej podstawie ocenia się stan?

Naderwanie więzadła pobocznego kolana wymaga fizjoterapii. Oceny tej dokonuje ortopeda określając ją poprzez:

• Stopień I – naciągnięcie włókien, a także upośledzenie funkcji stawu. Możliwa jest szybka rekonwalescencja
• Stopień II – tak, jak i przy stopniu pierwszym, leczenie jest dość szybkie. Wygojona struktura zostaje wzmocniona, a rehabilitacja pozwala na prędki powrót do sprawności
• Stopień III – lekarz ocenia ogólny stan pacjenta i decyduje, czy będzie leczyć chirurgicznie, czy zachowawczo. Na ocenę wpływa stabilność nogi i samopoczucie pacjenta